"Six Poets: Twenty-eight Poems / Sześciu poetów: dwadzieścia osiem wierszy", Towarzystwo Przyjaciół Sopotu, Sopot 2011, str. 80
Dwujęzyczna miniantologia Six Poets: Twenty-eight Poems / Sześciu poetów: dwadzieścia osiem wierszy ukazała się w ramach biblioteki "Toposu" przy okazji tegorocznego Festiwalu Literackiego Back2. Skład szóstki to Tadeusz Dąbrowski, Wojciech Kass, Krzysztof Kuczkowski, Jakobe Mansztajn, Artur Nowaczewski i Mariusz Więcek. Przekład na język angielski: David Malcolm i Jennifer Zielińska. Podjął się wyboru wierszy i krótkim wprowadzeniem "Plejada Sopot" opatrzył K. Kuczkowski. Oto, co we wstępie czytamy:
Każdy z sześciu prezentowanych w antologii poetów mówi innym głosem, każdy inaczej realizuje swoją poetycką pasję. Odmienne estetyki i zjawiska kulturowe kształtowały ich sztukę poetycką. Należą do różnych roczników, od pięćdziesiątych po osiemdziesiąte, różne są ich doświadczenia generacyjne. Są autorami jednej (Mansztajn) lub kilkunastu książek (Kass, Kuczkowski), więc dzieli ich również tzw. dorobek poetycki. A co ich łączy? Sopot, miejsce Międzynarodowego Festiwalu Literackiego Back2 i "Topos" - miasto i czasopismo. Niektórych jedno i drugie, innych jedno bądź drugie. I jeszcze to - poetyckie gwiazdy moich młodszych kolegów: Kassa, Dąbrowskiego, Nowaczewskiego, Mansztajna i Więcka świecą mocnym blaskiem. Ta plejada jest dobrze widoczna na rozgwieżdżonym niebie polskiej poezji współczesnej. A przecież prezentowani tutaj twórcy nie wyczerpują poetyckiego potencjału ani Sopotu, ani tym bardziej "Toposu". Po prostu w tym czasie i w tym miejscu taki układ nazwisk wydał mi się najbardziej reprezentatywny.
Bloki każdego z autorów poprzedzają noty biobibliograficzne. I tak, w kolejności alfabetycznej, otrzymujemy kilkuwierszowe próbki twórczości poetów. Prezentację otwiera Tadeusz Dąbrowski (rocznik 1979), dalej jest Wojciech Kass (rocznik 1964), Krzysztof Kuczkowski (rocznik 1955), Jacobe Mansztajn (rocznik 1982), Artur Nowaczewski (rocznik 1978) i Mariusz Więcek (rocznik 1983).
Nie są to utwory świeżo powstałe, a wyjęte z autorskich książek poetów, które ukazały się w różnych wydawnictwach w przedziale lat 2003 - 2010.
Inicjatywa to ciekawa, choć sama z siebie nie wnosi nic nowego. Mamy tu do czynienia ze zderzeniem bardzo różnych (czasem silnych) osobowości twórczych i tylko wspomniany we wstępie klucz daje uzasadnienie powstania takiej książki. Lecz jednego nie można odmówić miniantologii: wartości dokumentacyjnej.
Natomiast niezłą przygodą czytelniczą może mieć rzecz dla tych, którym umknęły źródła poetyckich wyimków wymienionej szóstki - czyli ich zbiory wierszy. Nie wspominając o walorze dodatkowym: potencjalnej szansie zyskania odbiorców anglojęzycznych.
Tak czy siak, jest co czytać i kontemplować. "Do skutku" - jak tytułem wiersza zaznacza T. Dąbrowski (utworu zaczerpniętego ze zbioru Czarny kwadrat), rozwijając myśl: 1./ poezja jest wtedy/ gdy czujesz// to/ coś// czujesz?// 2./(jeżeli nie/ przeczytaj wiersz/ ponownie).
Wanda Skalska
